16 listopada od samego rana panowała świąteczna atmosfera. Odświętnie ubrani pierwszoklasiści, wyjątkowa dekoracja – wszystko po to, aby ślubowanie uczniów klasy pierwszej wypadło jak najbardziej uroczyście. Uczniowie klasy pierwszej pod czujnym okiem wychowawczyni Katarzyny Siejk- Kudrys przygotowywali się do tej uroczystości od początku roku szkolnego. Uczyli się dzielnie wierszy i piosenek, ćwiczyli wytrwale w czasie prób. Wreszcie nadszedł moment rozpoczęcia. Pani dyrektor szkoły Anna Siecińska powitała gorąco rodziców, a szczególnie serdecznie klasę pierwszą, której „oddała głos”. Dzieci zaprezentowały swoje umiejętności, śpiewały, tańczyły i recytowały wiersze. Po burzy oklasków, w odświętnych strojach, w kolorowych biretach na głowach pierwszacy błysnęli talentem. Pokazały że są gotowe, aby przyjąć je do grona społeczności szkolnej.
W niezwykle podniosłej atmosferze, pierwszacy ślubowali być dobrymi Polakami, godnie reprezentować swoją szkołę, swym zachowaniem i nauką sprawiać radość rodzicom i nauczycielom. Po złożeniu ślubowania pani dyrektor Anna Lejman dokonała symbolicznego pasowania na ucznia. „Pasuję Cię na ucznia” – mówiła dotykając szkolnym ołówkiem – jak czarodziejską różdżką ramion swoich podopiecznych.
Tradycyjnie najmilszą chwilą dla dzieci było wręczenie pamiątkowych dyplomów oraz słodkich rożków przygotowanych przez szkołę. Niespodzianką dla rodziców były autoportrety dzieci, które dekorowały salę. Zadaniem rodziców było odgadnięcie który rysunek należy do jego dziecka. Było dużo śmiechu i zabawnych momentów…..gdy autoportret należał do kogoś innego. Jednak ostatecznie wszystkie rysunki trafiły w ręce zadowolonych rodziców.
Życzymy wszystkim pierwszoklasistom, by każdy dzień w naszej szkole dostarczał im wspaniałych przygód z nauką, aby nasza szkoła była dla nich miejscem, gdzie będą chętnie przebywać, znajdą nowe przyjaźnie, rozwiną swoje kompetencje językowe i zainteresowania Polską.
Dziękujemy pani Katarzynie Siejk- Kudrys za przygotowanie uroczystości pasowania.
Zobacz galerię z tego wydarzenia…
