Wśród starszych uczniów zapanowała moda na rysowanie notatek z lekcji. Dzięki inicjatywie nauczycielki pani Marlenie Mijali, uczniowie zapisują własne lub cudze myśli poprzez mapy myśli. Tworzą notatki, opracowują wiedzę dzięki myśleniu wizualnemu.
Myślografia, czyli myślenie wizualne zyskuje coraz większą popularność.
O co w tym chodzi? Po co wizualizować myśli? Albo inaczej – po co myśleć wizualnie? Wiadomo, że lepiej zapada nam w pamięć obraz. I jeżeli chodzi o szybką reakcję, zawsze wygrywa on ze słowem.
Metoda ta ma dwie podstawowe zalety:
– pobudza kreatywność,
– ułatwia zapamiętywanie.
Wszystko po to, by usystematyzowana wiedza na dłużej pozostała w głowie.
Dzięki tej metodzie lekcje stają się zdecydowanie ciekawsze, a zapał do pracy naszych uczniów w narysowanie wiedzy wzrasta z soboty na sobotę. Jednym słowem “ trening czyni mistrza”.
Zobacz zdjęcia z tego wydarzenia